Suzume, która wyszła ponownie za mąż, miała kłopoty ze swoim złośliwym zięciem. Żarty stopniowo się nasilają i pewnego dnia zostaje w nią włożony zdalnie sterowany wibrator, który znalazła na poboczu drogi. Zięć, uśmiechając się lekko na ulicy w ciągu dnia, oglądając wijącą się „Suzume”, ustawia pilota w pozycji „najsilniejszej” i gdy jego przyjemność osiąga maksimum, włącznik zostaje wyłączony...