Udało mi się osiągnąć punkt kulminacyjny, pokazując najbardziej szalone zniekształcenie gardła (*bardziej niż kiedykolwiek). Głębokie gardło dużego kutasa wyróżniające się na skórze szyi, która jest tak cienka, że można by pomyśleć, że nie ma mozaiki. ``Chcę, żebyś dzisiaj jeszcze bardziej mnie drażnił...'' Trzyma się za gardło i wymiotuje, gdy wydzielają się jej soki i mdleje. Irama z najcięższym pchnięciem i nasionami z góry. Szybki uścisk głowy Irama już uzależnia. Zła zabawka mnie rozbija