Osobą, która dzisiaj przyszła, jest Emi, która pojawia się po raz drugi. Kiedy zapytałem ją, czy zmieniła się od ostatniego występu, odpowiedziała, że po nakręceniu filmu uświadomiła sobie, że zrzuca winę na mężczyzn i zaczęła robić takie zabawy także w życiu prywatnym. Wygląda jednak na to, że jej mąż nie za bardzo lubi, gdy go obwinia się... W tej sesji obwiniał mężczyznę jeszcze bardziej niż wcześniej.