Chcę się ostro pieprzyć. „Noa-chan” to studentka, która przyjechała do Tokio właśnie w tym celu. Za bardzo kocham tę dziecięcą twarz, więc moim dużym kutasem penetruję tył jej gardła, a potem potrząsam głową. To jest naprawdę głębokie gardło. Z dużymi, wilgotnymi oczami Ezuki błaga: „Proszę, daj mi więcej…” ociekając sokami Ezukiego. Wstępuje do nieba z bezpośrednim tłokiem w macicy i ulubionym uderzeniem w brzuch. Uśmiecha się, gdy na jej twarz spływa duża ilość moczu.