Błoto na ulicy w weekend ● Wysoka, seksowna piękność! ! ? „Znalazłem kobietę o zmysłowym ciele nieproporcjonalnym do miasta o świcie! Błąkał się boczną ulicą i siadał, wyraźnie ubrudzony błotem... „Dobry wieczór. Dużo piłeś? Kim są twoi przyjaciele?” „Ach, tak przy okazji, gdzie jesteś? Gdzie jesteś? Cóż, rozstałam się z chłopakiem… Wszystko w porządku… Jestem przepraszam… – powiedziała niepewnie kobieta. Rany