Dołączyłem do firmy dopiero w tym roku i zdecydowałem się podpisać swój pierwszy kontrakt. Byłem tak szczęśliwy, że zgłosiłem to mojemu szefowi, Natsume-san, a reszta działu zdecydowała się wyjść na drinka. Natsume, który zwykle nie pije dużo, dzisiaj wypił całkiem sporo. Tak jak się spodziewałem... udałem się do hotelu, aby zaopiekować się Natsume-san, który zemdlał. Natsume-san jest żonaty i jest moim cennym szefem. absolutnie ręcznie