Ostatnio w nocy mam problem z hałasem dochodzącym z góry. „Co u licha robisz o tej porze...ha?” Poszedłem do pokoju na piętrze, żeby złożyć skargę, i zadzwoniłem, ale. bez względu na to, ile czasu minęło, nie mogłem odpowiedzieć. Nie przyjdę. Drzwi były otwarte, więc bez zastanowienia poszedłem korytarzem do następnego pokoju i niespodziewanie znalazłem zboczoną dziwkę w trakcie wykorzystywania mojego nasienia! !