Bezlitośnie atakuje słabe punkty pełnej życia i nieco nieśmiałej pięknej dziewczyny swoim surowym kutasem, rujnując ją do tego stopnia, że nie widać po niej śladu. Właśnie wtedy, gdy jej biodra wygięły się w łuk i zaczęła tracić koncentrację, wytrysnąłem z całej siły, powodując jej całkowity upadek. Stworzyłem niechlujne stworzenie, które ciągle wycieka nasienie z dziury, jednocześnie zwilżając całe ciało wytryskiem.