Chikan jest najgorszy. Pewna studentka gardziła Chikan, twierdząc, że dotykanie jej bez pozwolenia byłoby zbyt obrzydliwe, a poza tym nie ma mowy, żeby czuła się tak dobrze. Zła ręka diabła chikan wkrada się w krocze tak silnej dziewczyny. „Ech! Jestem pieprzony… ale co mam zrobić? Mogę to poczuć…” Nie powinno mi się to podobać, ale moje palce wsuwają się po moich majtkach i wsuwają je do majtek, ściskając moją cipkę.