Potajemnie zaprosiłem dziewczynę mojego brata na randkę. Wydawała się urocza i erotyczna, więc pomyślałem, że będę szczęśliwy, jeśli choć raz się z nią prześpię, więc zaprosiłem ją na randkę, a ona poszła za mną. Wydawało się, że wieczorem miał randkę z młodszym bratem, więc gdy już się umówiliśmy i uspokoiliśmy, siłą zabrałem go do hotelu, mówiąc, że jest jeszcze czas… i sytuacja stawała się coraz bardziej niegrzeczna . Zbliżał się już wyznaczony czas.